Jesteś przy siódmym przystanku ścieżki przyrodniczej na Szrenicę. Pulpit edukacyjny zamontowany jest po prawej stronie przy szlaku. Możesz z niego dowiedzieć się o uszkodzeniach mechanicznych (łamanie i wyrywanie drzew przez wiatr) oraz biologicznych (owady), które mogą wystąpić w lesie.
Gdy ruszysz dalej, zwróć uwagę na długie czarne rury, które znajdują się w niedalekiej odległości od miejsca, gdzie teraz jesteś. Są to pułapki feromonowe na kornika drukarza. Znajdują się w nich substancje naśladujące feromony wydzielane przez owady, które powodują gromadzenie się innych osobników tego gatunku w określonym miejscu. Zwabione zapachem korniki wchodzą do środka rury przez otwory i ześlizgują się po gładkiej powierzchni do zbiorniczka. Tego typu pułapki stosuje się do ograniczenia liczebności niektórych owadów w przypadku ich masowego rozmnożenia. Obecnie, w miejscu w którym stoją, ich funkcja ogranicza się do monitorowania liczebności owadów. Inną metodą oceny liczebności kornika jest wystawianie drzew pułapkowych. Do tego celu wykorzystuje się specjalnie ścięte drzewa, w których korniki składają jaja, po czym wykonuje się korowanie. Jest to zabieg, wykonywany na ściętym drzewie, pod korą którego są larwy, ewentualnie jaja. Płaty zdartej kory odwrócą się, aby znajdujące się pod nią larwy, jaja uległy przeschnięciu na słońcu lub zostały wybrane przez ptaki i mrówki. Jeśli pod korą są już poczwarki lub niewybarwione chrząszcze korowanie nie daje pożądanych efektów.