Strona główna > Galeria BWA w Zielonej Górze > Beacon YourWay: DUŻA SALA - WYSTAWA CZ. 1

Stoisz w przestrzeni dużej sali wystawowej. W centrum stoi obiekt Basi Bańdy i Tomasza Relewicza pod tytułem Totem dla artystki z cyklu Totemy 2023-25. To duża konstrukcja wykonana ze stali nierdzewnej i pokryta różnymi kolorami. Można pod nia wejść.  W przestrzeni znajdują się też inne obiekty, po lewej stronie od wejścia na postumencie stoi obiekt Katsiaryny Kardash pod tytułem "Gołaszka". To  obiekt rzeźbiarski – odlew kobiecych piersi. Odlew piersi artystki został zrobiony po porodzie –jako świadectwo połogu, momentu granicznego między życiem a śmiercią, kobiecością a mitem. Piersi nie są idealizowane ani wygładzone – przeciwnie, realistyczne, pełne napięcia. Forma wykonana jest z włókna szklanego i pokryta jest żelazem. W obiekcie ukazana jest nie tylko fizyczność, ale i doświadczenie: ból, ulga, przetrwanie, macierzyństwo. Z tyłu odlewu piersi – pas wykonany ze skóry, z metalową klamrą. Całość przypomina zbroję, jaką można przymierzyć lub założyć na swoje ciało. Tym samym zamiast zakryć część ciała, odsłania ją.Jest afirmacją życia. Gestem szczerości wobec własnego ciała. Pomnikiem pamięci o tym, co kobiece: czułe, silne i bezwstydnie prawdziwe.„Moja gołyszka” – tak mówiła do mnie mama, gdy jako mała dziewczynka biegałam naga po domu ze śmiechiem. „Moje gołyszki” – mówię dziś ja do swoich córek, gdy robią to samo.”„Gołyszka” wyrasta z doświadczenia narodzin dziecka oraz skrajnego stanu zagrożenia życia artystki w czasie ciąży. Nawiązuje do mitologicznej postaci rusałki – kobiecego ducha związanego z wodą, życiem i śmiercią; pogańskiej bogini płodności, zdemonizowanej poprzez chrystianizację, a zatem kobiety utopionej, balansującej między światami. W białoruskim folklorze nazywano ją Gołyszką Cycochą – „nagą piersiastą”, żelazną kobietą albo zjawą pojawiającą się wśród zbóż i w polach kukurydzy. Artystka sięga po tę postać, wykonując odlew swoich piersi w połogu – nie jako figurę grozy, lecz jako symbol odrodzenia, kobiecej siły i pamięci ciała. To gest nieskrępowanego obnażania się w sensie mentalnym. Figura, która łączy dziecięcą niewinność z kobiecą mocą, mit z codziennością, ślad z afirmacją życia.

Obok obiekty, na ścianie jest telewizor z filmem wideo. To praca również tej samej artystki Katsiatyny Kardash pod tytułem " Montanka". To film wideo, który trwa około 20 minut jest dokumentacją performance”u Katsiaryny Kardash pod tytułem „ Montanka”. W pierwszym kadrze wchodzi artystka w białej, lnianej, długiej sukience. Staje w centrum kadru.Jest w zaawansowanej ciąży. Ma długie blond włosy, uczesane w warkocz. U jej stóp – porozrzucane kawałki materiałów: czerwone i białe tkaniny, niektóre zwinięte, inne poszarpane. W następnym kadrze przewiązuje w pasie, nad ciążowym brzuchem czerwony sznurek.

W następnych kadrach na wierzchu dodaje kolejne elementy ubioru, schylając się i wybierając je z podłogi. Nakłada długa czerwoną sięgająca podłogi spódnicę. W niektórych fragmentach filmu kobiece dłonie powoli, z wyczuciem drą materiały, skręcają pasma i dodają do stroju. Jej ciało coraz bardziej okryte jest warstwami białych i czerwonych tkanin. W ostatnich kadrach filmu kobieta na głowie, całkowicie zasłaniające twarz do którego dodaje kolejne elementy –czerwony pasek tkaniny, który krzyżuję na przodzie. Następnie obwiązuje głowę i szyje czerwonym sznurkiem. Zawija także dłonie białym materiałem. Kobieta w całym filmie jest skupiona, a jej niemal rytualna czynność dodawania kolejnych elementów stroju, przypomina tworzenie „ludzkiej” motanki – bez twarzy, jakby pozbawionej indywidualności, gotowej przyjąć powierzoną rolę.

Motanka w słowiańskiej kulturze ludowej to lalka amulet. Skręcona z kawałków starych ubrań, powołana do życia w konkretnie określonym celu: dobrobyt, ochrona, spełnienie życzeń. Każda motanka ma duszę, dlatego nie ma twarzy. Posiadając twarz zajęłaby się realizowaniem potrzeb własnych zamiast spełnić nadane jej przeznaczenie. „Już nie mam być sobą, nie czuć i nie chcieć dla siebie. Spełnić wszystkie życzenia innych. Nawet nie trwać, nakazuję sobie tylko spełnić to…”

 

Profil: Dysfunkcja wzroku

Profil: Bez barier architektonicznych

Profil: Problemy ze słyszeniem

Profil: Potrzeba uproszczonych treści